Mój wypad do Londynu na Tottenham Crystal Palace. Jak mówi przysłowie, lepiej późno niż wcale

Zgodnie z tym, faktycznie byłem mega zajarany tym wyjazdem. Dlatego też emocje były wyrażane w taki a nie inny sposób, motyla noga.

Jak ktoś nie zostawił subskrypcji, to może teraz sobie kliknąć.

71 dni do GW1 a jutro wielki finał

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *