Tadic, kocham Cię. Co poszło nie tak: sob, GW8

Najciekawszy zdecydowanie był poranek. Dawno nie pamiętam takiej nerwówki i ruchawki – telegram z podziękowaniami oraz pudełko czekoladek wypada wysłać Mourinho. Opera mydlana z Costą w roli głównej zapewne bije rekordy popularności. Do tego doszła pechowa kontuzja i dramat Sturridge’a. Nerwy, wahanie, konsultacje, buńczuczne deklaracje, ale gdy wybiła 12:30 moja drużyna weszła w GW8 bez wykonanych transferów. Co zatem poszło nie tak w sobotę?

 

Pierwsze niespodzianki pojawiły się w momencie ogłoszenia składów Manchesteru City i Tottenhamu. Pellegrini posadził na ławce Dzeko, Jovetica, Toure, Fernandinho – Zaba znalazł się nawet poza składem. Pochettino za to dał pograć Llorisowi i Chadliemu, których występ stał pod znakiem zapytania. Niespodzianką była obecność w ataku Soldado – Adebayor, po niedawnym meczu z Ugandą, zaczął na ławce. 10% posiada Dzeko, 8% Toure, Adebayora 4% – oto szeregi pierwszych niezadowolonych z ósmej kolejki.

Pojawiły się również pierwsze statsy dot. opaski wśród najlepszych:

Top 50 Overall Captains

Costa 20 AdM 8 Aguero 7

Pelle 4 Falcao, Sterling & Welbeck 3

Ivanovic & Cazorla 1

W 15 minucie City vs Spurs, wiadomo już było, że nie ma co liczyć na CS Diera czy Kompanego, a gdy Kun wbijał drugą bramkę z karnego, to wiedziałem, że zrobiłem błąd rezygnując na ostatnią chwilę (godzina 12.27) z kupna Argentyńczyka. Za free. No bo rozmowa na ostatnią chwilę z Gruwwą zakończyła się wspólnym konsensuem, że sprzedaż Costy byłaby błędem. Błędem ku%$ ma$!! Bo się nie opłaca. Myśl taka do razu ustawia kolejkę, bo czujesz, że w pierwszych 30 minutach GW8 można było mieć już na koncie 18 punktów.

Widząc mój błąd i tchórzostwo, bogowie FPL na pospiesznej naradzie, uznali za zasadne gnębić i ośmieszać mnie dalej. Zawał, kiedy Kun podszedł do drugiego karnego i malutka, prymitywna satysfakcja gdy nie strzelił. Potem kolejne akcje i zakrywanie niemal oczu. Wszystko to aby na końcu wpierdzielić mi i wyśmiać nogami debila Fazio, a potem jeszcze dobić 4 petardą. Na tchórzostwie straciłem dzisiaj 38 punktów!

Pojedynek Aguero vs Spurs zakończył się wynikiem 4:1. To było fajne spotkanie. Zwłaszcza jak mieliście Argentyńczyka w składzie. Gratuluję wielkiej zielonej strzały. Co wiemy? Eriksen powinien niebawem wrócić do łask menedżerów. Lampard , mimo 2 asyst, już nie pogra. Kontuzja mięśnia czworogłowego wykluczy go raczej na dłużej.  Kun od GW1 był niezbędny i groźny, więc nie obrażajmy tutaj inteligencji czytelników bloga sugerując, iż warto go kupić. No i Soldado zmarnował swoją szansę. Podwójnie: raz, nieobecność Adebayora, Dwa, ten karny. Na pewno zawiódł Lamela, i jeżeli gdzieś tam siedzi w Waszych składach to sell, sell, sell & forget.

Im bliżej 15, tym większe narastało pandemonium. Kilka minut później poleciały tweety, że Costa poza składem i obraz soboty wydawał się całkowicie jasny. Pozornie rzecz jasna. Tu i ówdzie słychać było narzekanie na 1 zmiennika na ławce, ale to drobiazg (ławka) o którym często się zapomina. Co gorsza, brak Costy w składzie Chelsea niewiele wyjaśnia: Mourinho będzie trollować aż do LM, a gdy Costa nie zagra w Lidze Mistrzów, do GW9 również nie dostaniemy żadnej gwarancji jego występu. Można tylko próbować brać to dzisiaj na logikę: mecz vs CP jest teoretycznie łatwy, Costa odpoczywa, powraca na United za tydzień.

Mecze o 16 dobiegały do mnie niemal jak zza ściany. Wciąż na pierwszym planie był wkurw związany z Kunem. Aguero nienawidzę Cię. Ale potem.. potem stał się TADIC.

W składach niespodzianką powinna być nieobecność Tomkinsa (kontuzja w ost. chwili) w WHU i Mane’a w Southampton. Niejeden transfer wziął w łeb. No i te kłopoty na boisku Newcastle, przez które mecz przełożony został na 17. Co dalej?

Arsenal konsekwentnie dalej gra szit. Co z tego, że Sanchez strzela bramkę, gdy chwilę później wyrównuje Diame. Welbeck biegał jak kogut bez głowy. Niby coś, w praktyce nic. Dopiero ostatnie minuty to wybuch radości jego posiadaczy. Bramka i przy okazji asysta Sancheza. Wynik 2:2 to sukces Hull City. Kanonierzy męczyli się, jak i widzowie. Szczęsny? Grunwald już był. Niemal go kupiłem, i co gorsza proponowałem do naszej 11 na tą kolejkę. Odnotujmy wejście z ławki Ramseya, i trafność prognoz naszych, mówiących, że Sanchez robić będzie w ten weekend różnicę. Ciekawostka przyrodnicza, im bliżej 90 minuty, tym większą popularnością cieszyła się zagadka: Co jest gorsze…ISIS, Ebola, czy Welbeck (c)?

Southampton masakruje Sunderland. 8 : 0 , i tym samym nadaje nowe znaczenie słowom: zrobić komuś z dupy jesień średniowiecza (by mroczny Beksiński). Wszystko zaczęło się od samobója Verginiego (samobój sezonu). Potem był już tylko Tadic – 4 asysty i bramka, Pelle – 2 bramki i asysta oraz drobnica typu Cork, Mane, Wanyama. Nie ukrywajmy, teraz liczą się tylko dwa nazwiska: Tadic i Pelle. Skarbonki będą pękać. Nie poszło posiadaczom Mannone, który przynajmniej zaliczył wzrost ceny o 0.1. 11% jego posiadaczy kończy GW z -1. Na boisku ponoć widziano również Longa.  Co tu napisać mądrego? 8 : 0 będzie wygrawerowane pewnie złotymi literami na stadionie Świętych. Tadic zaliczy dzisiaj sex życia. Pelle ma już chyba pewne miejsce w reprezentacji Włoch. Czy ekipa Koemana będzie co kolejkę tak wysoko wygrywać, zwłaszcza przy bardzo korzystnym kalendarzu? Nie. Ale potencjał jest jak cholera. Oraz głód i radość z gry.  23 punkty Tadica zamykają również dyskusję: Tadic vs Mane.

Niezawodny Baines (2 asysty) oraz Coleman, Jagielka i Lukaku dali zwycięstwo Evertonowi. 3 :0 nie dziwi, cieszy za to powrót Barkleya i bramka Colemana. Pisaliśmy wcześniej, że Everton się podniesie. Styl w jakim to robi raduje i w FPL dobrze wróży na przyszłość. Przy stracie CS przez Chelsea polecą transfery Ivan – Baines. Nie poszło posiadaczom Naismitha i McGeediego – ten drugi nie pojawił się nawet na boisku. Bestia na 2 punkty.

Wesoło było w Londynie. Fabregas strzelił wreszcie bramkę, Hazard ugrał 3 punkty dając swoim posiadaczom solidne CS. Czy zamyka to rozdział Fabregas vs Hazard? Nie. Sugerowaliśmy, że Fab w końcu strzeli – i zrobił to akurat dzisiaj. Ponad 1 500 000 menedżerów się cieszy z 8 punktów Faba. 2% ma Tadica. Odnotujmy: Azpi czerwona kartka i ban na 3 mecze. (witamy w składzie Filipe Luis). asysta i gol Oscara – wielki powrót do składów? I kudosy dla Cambella + Zahy, stracone CS przez CHE chociaż trochę naruszy szablon.

Burnley dostało w dupę od Młotów. 1 : 3 . Poszło nie tak posiadaczom Downinga. Nic tym razem – ale to wciąż tylko 5 pomocnik. Sakho kończy spotkanie z golem i asystą, i chyba co raz częściej zacznie pojawiać się w składach. Drugą bramkę w sezonie strzelił Valencia. Cieszy kasta Cola. Nolan jest wciąż rezerwowym. Ważną bramkę, z punkty widzenia FPL, strzelił Boyd – w niejednym składzie wejdzie za Costę.

Przełożony na 17 mecz Newcastle z Leicesterem był prezentem dla posiadaczy Krula. Kiedy CS jak nie vs Leicester? Zwłaszcza, kiedy Ulloa gra nic. Cisse zaliczył tym razem asystę, bramkę strzelił Obertan, Dummet zszedł z CS.

Moich 6 zawodników ugrało dzisiaj 68 punktów. Słabo. Dookoła wyskakują 100. Wciąż wkurza brak jaj, aby kupić Kuna za Costę oraz bezpieczna i zachowawcza gra. Wciąż nie wiem co zrobić ze Spaniardem? Dzisiejszym wynikiem załapię się może na średnią. Pozostał kapitan ADM, ale czy pobije Pelle czy Aguero? Nie, kolejka cudów kończy się tu i teraz. Czekam na Siggiego i Sterlinga. Strzeli Siggy – straci Begovic. Tak to jest. Mam nadzieje, że Wam poszło lepiej. Posiadacze C na Aguero pewnie już piją szampana i wyobrażają sobie wielką, zieloną strzałę. Pozostałym, na otarcie łez pozostaje: