Wiele hałasu o nic. Co poszło nie tak: sob, GW10

Co by nie było, świąteczna sobota stała i tak pod znakiem Costy. Oddajmy zatem FPL, co było na boiskach, a Wszystkim Świętym to, co ich. Bo jakby nie patrzeć, bywa, że jedno z drugim trudno pogodzić, a żyć trzeba.

Sobota. Uciec od Costy było trudno. Wszystko wskazywało, że zagra tak więc moment kiedy pojawił się oficjalnie w składzie był poniekąd oddechem ulgi dla posiadaczy, i zarazem dla nieposiadaczy. Jeden problem z głowy mniej – teraz tylko pytanie: ile się zyska lub straci na Hiszpanie.

Przed maratonem o 16, kolejkę otworzył pojedynek Newcastle z Liverpoolem. Co tu napisać, gdy pamięta się jeszcze zeszły sezon? Rajdy Sturridga, bramki Suareza. Dzisiejszy Liverpool to jakaś ciemna strona księżyca albo ściema. Drużyna, której trener rok temu mówił o Tottenhamie: zespół, który sprzedał Bale’a za 100 milionów, musi być mistrzem Anglii (cytuje z pamięci). Napiszmy tylko, że mecz zakończył się wynikiem 1:0 dla Srok a jedyną bramkę wbił Perez. Czy to dziwi? Oto wyniki ostatnich 4 meczy Newcastle:

Newcastle 1-0 Leicester
Spurs 1-2 Newcastle
Man City 0-2 Newcastle
Newcastle 1-0 Liverpool

Pardew już raczej: not out.

O 15 podano składy pozostałych dzisiaj meczy. Nieobecność Sakho i Mane’a nie powinna dziwić. Byłą zapowiadana. Niespodzianką niechaj będzie brak w składach Lukaku, Ulloi, Ramseya, Tomkinsa, Moore’a.

Gdy po 45 minutach na stadionach padły tylko 3 bramki, niejeden nerwowo otwierał pocieszającego browara patrząc na opaskę dla Sancheza, Welbecka, Costy czy Hazarda. Do Sancheza jeszcze wrócę.

Chelsea w pierwszej połowie kontrolowała pojedynek z QPR, tak jak matka pewnie prowadzi wózek z dzieckiem. Bramkę strzelił Oscar wykorzystując piłkę od Fabregasa. Trzeba mieć wiarę, trzeba być twardym, aby wciąż wierzyć, że Hazard wypali w tym sezonie. Na blogu nie raz przepowiadaliśmy, że na koniec to Belg będzie miał więcej punktów. Brak Faba w składzie to niemal lans i często pogardliwe (niepotrzebnie) spojrzenie na ponad 50% lemingów (co jest oczywiście nie prawdą), którzy skrupulatnie do końcowych wyników doliczają asysty i bonusy Fabregasa. No i udało się, ba, niemal poszło zgodnie z planem: Austin załatwił CS obrońców Chelsea, Hazard strzelił z karnego. Jak tu nie lubić QPR? Za tydzień, Austin w składzie, będzie lansem niemal jak wieczór filmowy z kinem afgańskim. A Costa? Kapitan wybrany przez 58% menedżerów? Tym razem: wiele hałasu o nic.

Southmapton rozpoczął mecz od kapitalnej bramki Wanyamy. Do przerwy zatem 1:0. I tak zostało. Tadic ponownie zaliczył CS – w sumie nie o to chodziło jego nowo-posiadaczom. Rychło rusza pierwsze transfery out, ale warto pamiętać, że Święci mają w kalendarzu jeszcze Leicester i Aston Ville. Pelle tylko 2 punkty. Przynajmniej brak żółtej kartki, znaczy zagra przeciwko Leicester. 6 CS obrony Southampton musi robić wrażenie – dzisiaj bonusy zgarnął Clyne i Fonte.

Arsenal vs Burnley. Czyli Sanchez i dziesiątki transferów kontra mizerna obrona Burnley. Ataki z powietrza i lądu. Próby Welbecka i Sancheza. I cuda: 2 bramki Sancheza to wielka, zielona strzała jego posiadaczy, ale zarazem odhaczony punkt w planie. Spodziewaliśmy się tego. Gdzieś tam były newsy, że może odpocząć przed Anderlechtem – ale na ławce został Walcott i Ramsey. Sanchez swoim posiadaczom dał 16 punktów. Gruwwie i pozostałym, którzy podarowili mu opaskę, dwa razy tyle. Gratulacje! Szczere, bez sarkazmu słowo, bo na pociechę, bohaterem nr 2 meczu był Chambers – ot taki obrońca za 4.7, posiadany przez 11% menedżerów. Bramka, asysta i CS – czapki z głów. Za tydzień będzie wart 5.0.

Stoke City z WHU zakończyło się wynikiem 2:2. Dla Stoke City strzelał Diouf i Moses, dla młotów Valencia i Downing. Szczególnie cieszy ten drugi, poświęciliśmy mu dużo miejsca na blogu sugerując, że będzie drugim Fabregasem. Porównanie może na wyrost, ale 12 punktów to wynik imponujący dla wartego 5.7 pomocnika. Bego stracił CS jak zawsze – to cieszy, kiedy jest już poza składem. Odnotujmy kontuzję Reida.

Everton i Swansea. Może i nudne 0:0, ale Baines oraz Jagielka są w wielu składach. Oprócz CS, remis ten oznacza bonusy dla Colemana, Jagielki i Bainesa. Lukaku na ławce to żółta kartka oraz ostrzeżenie dla jego posiadaczy. Siggy kończył mecz z żółtą kartką i słabymi statsami. Przed Islandczykiem jeszcze 2 trudne mecze, potem kalendarz zacznie sprzyjać z powrotem. Pamiętajmy, że pomocnik Łabędzi wcześniej zamieszany był w ponad 60% ich bramek. Bony tym razem nie wypalił. CS Taylora – 5 już! – cieszy, ale u mnie tym razem na ławce. Jednakże to dobry powód, aby go trzymać na dłużej i nie podejmować pochopnych decyzji.

Leicester vs WBA to przede wszystkim nadzieje nowych posiadaczy Berahino. Nie spełnione zresztą, gdyż jedyna bramka w tym meczu padła z samobója Cambiasso, a w 90 minucie cieszyli się głównie coraz liczniejsi posiadacze Fostera.

Tyle w sobotę. Zdobyłem przeciętne 66 (-4) punktów i patrzę niemal z zazdrością na zadowolonych posiadaczy Sancheza. Tym razem padła teza, aby za wszelką cenę nie gonić punków. Sanchez ponownie zapunktował, rewelacyjnie niemal, a każdy, nawet Ci którzy nabyli go kosztem hita, dzisiaj pić będzie. Byłbym hipokrytą gdybym narzekał na maxa: przed GW wziąłem pierwszego w tym sezonie hita, pozbyłem się Moreno oraz Sterlinga a kupiłem Hazarda i Chambersa. Czyli kosztem -4 ugrałem 27 punktów za Haza i Chambersa. To chyba moje najlepsze transfery w sezonie. Co więcej, został mi jeszcze kapitan Aguero, ADM i Lloris, czyli szanse na kilka kolejnych punktów. Zobaczymy jak wypadną wówczas HtH oraz mini ligi. W poniedziałek podsumujemy również 2 kolejki eliminacji naszego Pucharu.

Na koniec szczere gratki dla posiadaczy Sancheza i dla tych którzy zaufali intuicji sprzedając Sterlinga – najlepiej kosztem Sancheza. Zielone strzały Panowie.

 

ps.

Overall average score is 34.4(-0.7) points from 8.3 players (out of 12).

Average score in the top 10K is 52.7(-0.8) points with 2.3 players left to play.