Home FANTASY PREMIER LEAGUE Oczekiwania przed GW15

Oczekiwania przed GW15

0
0

Gwałtownych uciech i koniec gwałtowny.

W poprzednich Oczekiwaniach popełniłem błąd sugerując, że czternasta kolejka będzie doskonałą okazją pod niszową opaskę. Sami przyznacie, iż przy 46 punktach kapitana Sancheza taki trafiony Defoe albo Phillips mógł dać góra satysfakcję. Zauważyłem to ja, zauważyły i masy, więc w obliczu piętnastej kolejki guza, tym razem, nikt szukać nie będzie. Arsenal zagra ze Stoke City i stawiam dolary przeciwko orzechom, że to właśnie Sanchezowi oddacie kapitańską opaskę. Sam już tam jestem jedną nogą. A trochę szkoda bo nisza zawsze kusi niczym nieśmiała dziewczyna.

Tydzień temu, grający po lewej stronie boiska, Anichebe punktów nie dał, ale zestawiając liczby spotkania rzuca się w oczy więcej kontaktów z piłką w polu karnym i więcej strzałów niż u Defoe. Gdyby zestawić cztery ostatnie kolejki to Anichebe oddał aż 16 strzałów na bramkę przeciwnika, to drugi wynik pośród napastników. Zaraz za świętej pamięci Aguero.  Jest również ex aequo na drugim miejscu w statystykach strzałów z pola karnego. Wraz z Benteke. A Bestia przyjeżdża na stadion Hull City i szansa na trzeci z rzędu wynik dwucyfrowy jest całkiem realna.

Chelsea zagra z WBA. Mamy GW15 a Costa tylko w 2 kolejkach z czternastu nie dał punktów. To drugi idealny kandydat na kapitana – ale moment, te 4 żółte kartki. A może Hazard? Lubi punktować na własnym stadionie. Zespół Pulisa kojarzył się do tej pory z parkowaniem busa, tymczasem regularnie daje bramki i asysty z przodu. Natomiast w trakcie 4 ostatnich kolejek stracili tylko 3 bramki. Z radarów spada Manchester City. Z hukiem ciągnie tłustą smugę i pikuje. Sterling, Kelechi i KDB; gdyby móc zajrzeć w przyszłość. Faworytami tej kolejki nie będą również zawodnicy Tottenhamu – Eriksen, Alli czy Kane mogą spokojnie zapunktować na Old Trafford ale nie są to szanse warte ryzyka, opaski i hita.

Dwa spotkania kuszą mnie szczególnie. Burnley zagra z Bournemouth. Idealna okazja na niespodziewany punkty mniej popularnych zawodników. Taki Cook od GW8 już 9 razy strzelał na bramkę. Tyle samo co inny obrońca, Rose. Michael Keane za to rządzi w klasyfikacjach strzałów z boxa. Drugi taki mecz to Southampton vs Middlesbrough. Święci będą chcieli zmazać plamę z wyjazdu na stadion Crystal Palace, natomiast Boro nie raz udowodniło, iż na wyjazdach potrafi zewrzeć szeregi i grać uważnie z tyłu. Może być ciekawie. GW15. Ostrożnie i bezpiecznie. Kapitan Sanchez/Costa/Hazard. Nie Firmino, nie Siggy ani Walcott czy Pedro. Wydaje mi się, że po udanej dla wielu GW14 trzeba by przed boxing day odpocząć na chwilę, okrzepnąć i zacząć szykować drużynę na koniec roku. Hit za minus 4 nawet tutaj powoli robi się normą – biorąc pewniaków zadbajcie o ławkę i noworoczną rotację. Najwyższy czas.

Gwałtownych uciech i koniec gwałtowny. Kochaj więc umiarkowanie; zbyt skwapliwy tak samo spóźnia się jak zbyt leniwy. Wszystkie nasze radosne niszowe transfery czeka taki sam koniec. Szybki. Zatlą się jak proch, wybuchną i ich czas minie. Ostatnie kolejki 2016 powinniśmy poświęcić na stabilność i regularność FPL. Zatem nie dajcie się wciągnąć w naprawdę niszowe różnice, szukajcie punktów tam gdzie można się ich spodziewać. Cholerny coelhizm mi wyszedł. Sorry.

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *