Kapitan GW27

0
0

Gramy dalej.

Za mną jedna z najgorszych kolejek w historii mojej przygody z FPL-em. 46 pkt., nawet jeśli sama w sobie wartość punktowa nie jest najniższą jaką do tej pory odnotowałem, to nie przypominam sobie, kiedy ostatnio musiałem przełknąć gorzką pigułkę w postaci 11 pkt. straty do średniej. Morze czerwonych strzałek, do tego oddech Umy na plecach. Czas na rewanż.

Kapitanie prowadź!

Salah – nieoczekiwany blank z Norwich nie zmienia faktu, że ostatnie 5 spotkań to 42 pkt. Teraz na Anfield The Reds podejmą West Ham, który w ostatnich 5 grach stracił 12 bramek. Do tej pory przeciwko Młotom 5 trafień i 2 asysty w 5 meczach (w tym gol i asysta w ostatnim spotkaniu w ramach GW24).

Mane – ważna bramka z Norwich podtrzymała imponującą serię ligowych zwycięstw Liverpoolu. We wtorek w Lidze Mistrzów rozegrał 45 minut. Przeciwko Młotom 4 bramki i 3 asysty w 8 spotkaniach.

Bobby – od GW22 przeplata punkty blankami:

Jeśli seria miałaby trwać nadal, to wychodzi na to, że warto byłoby zainwestować w opaskę dla Brazylijczyka. W 8 dotychczasowych grach z West Hamem 1 trafienie i 1 asysta.

Ings – Danny przełamał ostatnio serię spotkań bez bramki. Soton podejmie w sobotę u siebie Aston Villę, która w ostatnich 5 grach straciła 13 bramek. Ings do tej pory przeciwko Lwom 4 trafienia w 4 meczach.

Jimenez – Wilki postarają się przełamać na Molineux niemoc strzelecką z ostatnich dwóch kolejek. Test Norwich, więc teoretycznie nie powinno być łatwiej, ale z drugiej strony trzeba pamiętać, że od wysokiej porażki z United Kanarki poprawiły się w obronie i w ostatnich czterech kolejkach straciły jedynie trzy bramki. Jimmy grał z Norwich raz, zdobył wówczas bramkę.

KDB – tłuste 14 pkt. przeciwko Młotom połączone z blankiem Salaha wyniosły Belga na pierwsze miejsce w klasyfikacji najlepiej punktujących zawodników FPL-a. W sobotnie popołudnie Obywatele jadą do Leicester na spotkanie z Lisami. Ostatni pojedynek obu drużyn zakończył się zwycięstwem The Citizens, a Kevin zaliczył wówczas asystę. W sumie 2 bramki i 4 asysty w 8 grach.

Kun – przeciwko West Hamowi 90 minut i blank, wcześniej rozczarował też przeciwko Tottkom. Mimo to, Kun to Kun, zawsze może odpalić, zwłaszcza w hitach, a takim niewątpliwie będzie spotkanie z Leicester. Jeżeli zagra z pewnością będzie groźny. 5 bramek i asysta w 7 spotkaniach.

Wybierałbym przede wszystkim z tej grupy, choć potencjalnych opasek oczywiście może być więcej. Ostatnia kolejka to przebudzenie Arsenalu, w związku z czym oficjalnie zdejmujemy embargo na Kanonierów, niemniej spotkanie z Evertonem nie zapowiada się na łatwą przeprawę, więc z Aubą, Lacą i Pepe trochę bym jeszcze poczekał. Podobnie przedstawia się sytuacja z United, które pomimo zwycięstwa z Chelsea nie przekonuje mnie chyba na tyle, by dać opaskę Martialowi. W drugim z hitowych spotkań kolejki, opcją byłby z pewnością grający ostatnio znakomicie Son, ale kontuzja Koreańczyka i przeciętna forma Chelsea powodują, że nie pakowałbym się raczej w sobotę 13:30 (jeśli już to Dele). Do tego jest jeszcze syndrom sztokholmski związany z Vardim i dzielni przywódcy drużyn walczących o utrzymanie (Grealish/Deeney). Naprawdę ciekawą opcją mógłby być w tej kolejce imo również DCL (sic!).

Powodzenia wszystkim, samych dobrych wyborów!

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *