EOB – GW31

0
0

49-img-01

Rycerze głośno wiwatowali. Klepali się jak dzieci po zbrojach i kolczugach, szturchając truchło Upadłego trzaskali selfie zapominając, że jeszcze przed chwilą ważyli każdy krok i ruch stali. Jeden z rozbawionych wojów, w pobrudzonym krwią aketonie, zamaszystym cięciem odrąbał łeb martwej bestii a hashtagiem pluszak otagował pole bitwy. Wybuch rechotu budził obrzydzenie. Obserwował ich z ukrycia. Otulony cieniem, śluzem i mrokiem nocy, wypluwszy kostkę bliźniaka Bukkake, sycząc gniewnie wycofał się do leża by obudzić starszych przedwiecznych. Próżność to zdecydowanie mój ulubiony grzech. Ich. Tak nauczał go ojciec, a ojca dziad i pradziad. Tak szeptano w leżach, koszmarach i na marach gdy światem zdawali potrząsać dumni śmiertelnicy. Bawcie się i cieszcie….

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *