Liczby wyłącznie z kolejek GW11 – GW20.
Siadając do napastników uznałem, że liczby od początku sezonu zamazały by aktualny obraz. Napastnik to inne zwierzę niż obrońca lub pomocnik. Mniej tutaj regularności, więcej formy, przełożenia i konwersji strzałów na boiskowe minuty. Za punkt wyjścia przyjąłem GW11 – kolejkę, w której na boisko powrócił Harry Kane.
Statystyki ofensywne napastników GW11 – GW20
Liderem tabeli pod względem oddanych strzałów jest Kun Aguero. 6 występów (GW11-GW14 oraz GW19-GW20) to aż 31 oddanych strzałów. Niestety cyferki budują przede wszystkim kolejki GW11-GW14; występ z GW19 vs Liverpool przypominał dreptanie na więziennym spacerniaku. Lepiej to wyglądało w drugich 45 minutach z Burnley, ale tak naprawdę aktualną formę Kuna powinniśmy oceniać w pojedynku z trudniejszym rywalem. Poza tym Guardiola uparcie zmienia rolę Kuna w zespole, odbierając mu cechy egzekutora a próbując go przekształcić we wszechstronnego napastnika kreującego grę i biegającego za piłką. Pod znakiem zapytania stoją też karne Kuna – w trakcie pucharowego pojedynku wykonywał je Yaya Youre; Aguero był wówczas na boisku.
Defoe w trakcie GW11-GW20 strzelił 6 bramek, z czego 3 to jedenastki a następny mecz Sunderlandu sędziować będzie Mike attention whore Dean. Strzał oddawany co 120 minut, generalnie, powinien posiadaczy niepokoić.
Harry Kane wyrabia swoją normę i wbrew obiegowej opinii, w powyższej tabeli, ma najwięcej ze wszystkich napastników kontaktów z piłką w polu karnym.
Gray do gry powrócił w GW14. Cyferki przeciętne i warto pamiętać, że do końca sezonu Burnley rozegra na własnym stadionie już tylko 8 spotkań.
Słabo wypada Lukaku. 10 pełnych spotkań to strzał co 95 minut i średnio 1 celny strzał na mecz. Niewiele lepiej wygląda Benteke. Lepsze cyferki ma grający, często z ławki, Giroud. Wysoko w tabeli wylądował Rondon – Phillips w formie + kalendarz, jest to jakaś pomysł aby kupić napastnika WBA. Origi, Deeney, Long i inne podobne wynalazki daleko, w okolicach środka tabeli. Wiecie co macie robić.
