Home DECYZJE Pierwszy zarys szablonu

Pierwszy zarys szablonu

0
0

Prędzej czy później część składu popada pod szablon. Śledzenie jak powstaje jest niemal tak ciekawe jak pilnowanie OR i mini lig.

W komentarzach entuzjastycznie zauważacie, że np. obrońca Norwich – Martin, strzelił więcej goli niż Hazard, Kane i Aguero. Skutecznością dorównuje całej jedenastce Arsenalu. Butland ma tyle asyst co Depay. Martial w trakcie 116 minut strzelił więcej bramek niż….. I tak dalej. Te fakty, te cyfry nie przechodzą bokiem – mają konkretny wpływ na transfery i wyjściowe jedenastki FPL. Budują szablon. Wzrost Martiala o 0.2 w trakcie dwóch dni to rekord tego sezonu. Posiadanie oraz wartość Mahreza już w ogóle wymyka się jakimkolwiek ustaleniom przed aktualnym sezonem:

mahrez

Zarys szablonu prostuje i poniekąd równa rewelacje pierwszych kolejek. Gwałtownie spada Gomis (-59%) – mówimy o dwóch kolejkach bez bramek. Benteke jest już na poziomie -36% a prawdopodobnie zagra vs AVL. Waha się posiadanie Silvy. Niejeden menedżer uznał, że woli bezpieczniejszego KDB albo nawet tanka Toure niż szklanego w tym sezonie Hiszpana. Rośnie posiadanie Barkleya – nie wiem czy zdajecie sobie sprawę, że to już niemal mainstream. 23% to dużo. A w kalendarzu WBA, Liverpool, Manchester United oraz Arsenal. Elementem starego szablonu jest wciąż posiadany przez 24% Ayew, tyle że trzeci mecz bez punktów uruchomi wyprzedaż.

Ciekawie wygląda posiadanie napastników. Wilson 30% i rośnie. Lukaku 20% i patrząc na punkty oraz kalendarz Evertonu raczej będzie spadać. Rooney to wciąż 16% ale zakładając, że ok 12,5% kont jest już nieaktywnych oraz, że wyprzedaż Roo trwa od GW2 to te 16% w większości łapie się pod zombie. Klasyczną wtopioną skarbonką okazał się Kone. No ale my tutaj na poważnie. Od weekendu na ustach tylko Martial, ale na drugim planie rośnie posiadanie Vardiego (4 gole, 1 asysta, 10%) oraz Ighalo (4 gole, 3,3 %). Ten ostatni jest wciąż różnicą. Podobnie jak Sakho (3%), Son (0,9%), Rondon (0,9%) i Berahino (7%). Gdzieś w rozkroku pomiędzy różnicą a dołem stoją Costa, Kane i Pelle. 0 19 dowiemy się czy Costa dostanie karę 3 meczy za incydent z Kościelnym i Gabrielem. Powinien. Kane, przy kalendarzu Totków, to dla 19% posiadaczy (z czego na oko połowa to zombie) może być jakaś opcją bo w składach inne problemy. Wyprzedawany Pelle uparcie strzela – 12% posiadania to tak akurat by robił za różnicę. Zwłaszcza, że przez Ighalo i Martiala posiadanie będzie mu rosnąć bardzo powoli.

Zmieni się także szablon w obronie. Raz, kontuzje Kompanego, Shawa. Dwa rotacja Cedrica, Gomeza, Lovrena. Trzy, notoryczny brak CS AVL, Sunderlandu, Newcastle oraz Stoke City. Do treningów powrócił Zabaleta – Sagna może stracić jak na razie pewne miejsce. Może, ale ryzyko jest. Darmiana posiada 20% menedżerów, Smallina 16% a kalendarz sugeruje trudne mecze. Ciekawe, że bardzo dobrze punktujących Diera, Martina, Dawsona, Nyoma i Naughtona posiada niewielu menedżerów. Z różnicy w szablon zamienia się Cresswell. Ma to jednak sens – w ramach FT w obronie wykonujemy najmniej transferów.

Szablon na następne kolejki wyglądać może tak:

szablon

Wahałem się pomiędzy Hazardem, Sanchezem, Pedro a Matą. Wybrałem Belga ze względu na kalendarz oraz przez wciąż bardzo wysokie posiadanie (30%, z czego 1/3 to zombie).  Sanchez od wielu dostanie ostatnią szansę vs Leicester. Mata to natomiast gracz, którego chciałby niejeden z nas w składzie, ale raz, nie ma miejsca i dwa, korzystniej chyba kupić Payeta albo Pedro. Ciekawie jest z pozostałymi pomocnikami Kanonierów a piszę to pamiętając entuzjastyczny tekst o ich linii pomocy. Ozil to 8% posiadania i pomimo doskonałej formy spada. Ramsey jest różnicą z 4%. Cazorla grzeje miejsce w zombie drużynach. Walcott to 2,7% posiadania ale istnieją lepsze sposoby popełnienia seppuku. Na koniec w zarysie szablonu pozostaje kwestia bramkarza – u mnie korzystna rotacja, ale ciekawym pomysłem może być Begovic albo Adrian.

Szablon nie gryzie. W zasadzie jest zmienny i składa się z najlepszych w danej chwili zawodników. Najbardziej fałszywy jest szablon na GW1 bo mamy tendencje do zapominania, że wysokie ceny graczy to efekt minionego sezonu a nie aktualnej formy. Stąd tyle biadolenia na punkty najdroższych zawodników. Właściwie na ich brak. Szablon to również doskonały sposób na budowanie TV – w tym sezonie mniej istotnego ale przy drugiej dzikiej karcie (albo wciąż pierwszej) lepiej mieć w banku więcej niż mniej. I na koniec podstawowa, wciąż aktualna zasada. Albo rada bo będąc na miejscu w okolicach 319 000 nie wypada mi narzucać zasad. Nie gonimy punktów, zwłaszcza kosztem hita. Należy przede wszystkim eliminować z drużyny najsłabsze ogniwo.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *